2017-09-26

Padnie rekord?

W Goleniowie wyjątkowo dużo zamówień, są dodatkowe etaty. Na polskich wodach sezon żeglarski dobiega końca, ale w stoczniach gorący okres dopiero się zaczyna. Technologie Tworzyw Sztucznych w najbliższych tygodniach, ze względu na rosnącą ilość zamówień, zatrudni dodatkowych
100 pracowników do produkcji luksusowych jachtów.  

Goleniowski TTS zatrudnia obecnie blisko 700 osób. Produkuje rocznie około
600 jednostek: jachtów i łodzi motorowych. Popularność firmy w branży jachtowej jest tak duża, że wiadomo już, że w tym roku padnie rekord ilości wyprodukowanych jednostek.

Szacujemy, że będzie to wzrost produkcji o 20 procent w stosunku do ubiegłego roku – zdradza Michał Pokorski, prezes zarządu TTS. – Żeby sprawnie poradzić sobie z tak dużą produkcją, musimy zwiększyć zatrudnienie. Proces rekrutacji właśnie ruszył, potrzebujemy dodatkowo 100 osób do pracy – dodaje.

Technologie Tworzyw Sztucznych to uznany w regionie pracodawca, działa na terenie Goleniowskiego Parku Przemysłowego. Zajmuje się budową luksusowych jednostek, ale w firmie wszyscy mają świadomość, że na rynku pracy jest niewielu szkutników i laminiarzy. Dlatego swoją aplikację mogą składać osoby, które wcześniej w branży jachtowej nie pracowały.

Mamy wewnętrzny system szkoleń, przyuczamy do zawodu – wyjaśnia Wojciech Sekulski, dyrektor personalny w spółce. – Stwarzamy dobre warunki pracy, od kandydatów oczekujemy chęci do pracy i uczenia się nowego zawodu – dodaje.

TTS od dawna inwestuje w kadry, goleniowskiej firmie udało się połączyć nowoczesny biznes z oświatą. Teraz szkutnictwa może się uczyć również szkolna młodzież.
W tym roku w Zespole Szkół w Goleniowie naukę tego fachu podjęło siedmiu uczniów.

– To niewątpliwie inwestycja w przyszłość, nie mam wątpliwości, że absolwenci takiej szkoły nie będą mieli problemów ze znalezieniem pracy – mówi Michał Pokorski.
– W firmie dodatkowo stworzyliśmy wewnętrzny system, który pozwala na zdobycie specjalistycznych umiejętności przez dorosłych. W murach naszego zakładu fachu nauczyły się już setki osób – dodaje.

Budowa jachtu to proces, w którym uczestniczą pracownicy o różnych specjalizacjach: począwszy od laminiarstwa, a skończywszy na hydraulice, elektryce, stolarstwie czy też montażu. Ale nie każdy pracownik musi posiadać smykałkę do wykonywania wszystkich tych prac.

– Jedna osoba może znakomicie radzić sobie tylko z samym montażem, inna poprzez dokładność będzie doskonałym kandydatem do pracy przy uzbrajaniu pokładów, jeszcze ktoś inny sprawdzi się w zadaniach laminiarskich. Każda z takich osób może liczyć na angaż w naszej firmie – tłumaczy Wojciech Sekulski.

Menu serwisu