Nawet wielkie lipcowe ulewy nie zagroziły bezpieczeństwu firm działających na terenie parku przemysłowego. Deszczówka spływająca z dachów i wybrukowanych placów bez problemu była odprowadzana. Ale GPP się rozbudowuje, dotychczasowe instalacje odwadniające mogą się okazać niewystarczające.
Lada moment rozpocznie się budowa siedziby firmy Bestseller, a to będzie kilkanaście kolejnych hektarów, z których trzeba będzie odprowadzać wody opadowe. Rozbudowują się również inne firmy. System rowów odwadniających oraz istniejące zbiorniki retencyjne mogą się okazać niewystarczającym zabezpieczeniem w przypadku kolejnych, obfitych opadów.
Jak mówi wiceburmistrz Tomasz Banach, konieczna jest modernizacja Kanału Jankowskiego – głównego cieku, którym odprowadzane są wody opadowe. Trzeba też pomyśleć o budowie kolejnych zbiorników retencyjnych. Szacuje się, że na ten cel trzeba będzie przeznaczyć około 4 ha gruntów gminnych.
– Jeszcze nie wytypowaliśmy działek, które trzeba będzie wyłączyć ze sprzedaży i przeznaczyć na cele retencyjne, ale nad tym pracujemy. Myślimy też o przejęciu części Kanału Jankowskiego biegnącego przez GPP, by przebudować go i powiększyć jego przekrój. Działamy z wyprzedzeniem, nie możemy dopuścić, by któregoś dnia deszczówka zaczęła zalewać działające u nas firmy.